Miałam dziś zastępstwo- historię. I oczywiście pisaliśmy kartkówkę. Mam nadzieję, że dostanę piątkę, bo ostatnia słabo mi poszła. Jak wróciłam ze szkoły to wpadłam w jakiś trans, ciągle chodziłam do kuchni i coś jadłam. Strasznie mi wstyd, bo powinnam się wziąć za siebie a nie takie cyrki odwalać. Nienawidzę powrotów do domu, ponieważ codziennie mam coś takiego. Jak zdejmę kurtkę to od razu ciągnie mnie do lodówki, a jak staram się to powstrzymać to są jeszcze gorsze skutki. Widocznie nie potrafię kontrolować swojego ciała.
Bilans z dziś:
- płatki z mlekiem 250 kcal
- kanapka z szynką drobiową 150 kcal
- 3 kostki czekolady 118 kcal
- bułka z dżemem 330 kcal
- kasza + kawałek mięsa gotowanego 200 kcal
- 3 łyżki jogurtu naturalnego z garstką płatków i malinami 55 kcal
Razem: 1103/900
Trzymajcie się chudo!:c

Nie będę oszukiwać,.bilans troszkę słaby. Kochana wiemy,że stać Cię na więcej. Stań przed lustrem, co widzisz ? Widzisz percepcję? Nie ? To się ogarnij! Pamiętaj chcesz być piękna dawaj z siebie więcej niż to możliwe. Ja wiem,że Cię na to stać. Ty też, powinnaś wiedzieć.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się,życzę sukcesów i wytrzymałości.
Amy.
*Perfekcję
UsuńNie załamuj się ! :D Masz siłę żeby to zwalczyć, jesteś bardzo silna i masz kontrolę nad jedzeniem :3 Nie pozwól aby mogło robić z tobą na co ma tylko ochotę :) Jutro się poprawisz, a ja trzymam za ciebie kciuki <3
OdpowiedzUsuń