piątek, 6 lutego 2015

06

Cześć kruszynki.
Wracam z podkulonym ogonem. Rozpuściłam się. Zaczęłam jeść więcej słodyczy. Wstyd mi.
Przez cały dzień siedzę w domu bo nie mam co robić. Nie mam nawet warunków by ćwiczyć. Nie wiem co mam robić, naprawdę. Jeszcze jakiś tydzień temu miałam idealny plan, na to że będę regularnie ćwiczyć, mniej jeść itd. Wszystko szlak trafił. Przez te ostatnie dni nie liczyłam kcal więc nie wiem czy przekroczyłam limit czy nie. Zostawię je na niebiesko. Ogólnie to fatalnie się czuję. Do tego mam katar i gardło mnie boli. Na szczęście mam jeszcze tydzień ferii. Wy też macie tyle rzeczy do zrobienia? Muszę przygotować strój pomidora na Dzień Żyj Zdrowo I Kolorowo. Jakbym już nie przypominała wielkiego pomidora, ugh. Nie będę pisać bilansu z dziś bo na prawdę mi wstyd. Ale biorę się do pracy. Życzcie mi szczęścia :(

Chce ktoś na mojego tumblra? :(  http://montanaharry.tumblr.com

Trzymajcie się chudo księżniczki!


sullenlikesex:

♡ ♡ ♡



sullenlikesex:

♡ ♡ ♡






niedziela, 1 lutego 2015

05




Cześć kruszynki!
Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych. Wreszcie pojechałam do galerii! Dziwię się niektórym ludziom. Praktycznie z każdego sklepu odzieżowego potrafią wyjść z jakimś ciuszkiem. Ale kiedy ja tam wchodzę, bam, nic nie mogę dla siebie znaleźć. Wy też tak macie? Na szczęście, znalazłam dwie koszulki w Sinsay. Później, z całą rodziną poszliśmy coś zjeść. Wybrałam naleśnika z serem, wydawał mi się najodpowiedniejszy z tych wszystkich tłustych mięs. Kiedy już usiedliśmy przy stoliku i zaczęliśmy jeść, naprzeciwko nas pojawiła się para , w  moim wieku. Zaczęli sobie "ciumkać", przytulali się i całowali. A mi chciało się zwracać. Nie, nie mam nic przeciwko parom. Toleruję tylko te, które nie robią tych rzeczy w miejscach publicznych. Bo proszę was, człowieka bierze obrzydzenie jak widzi, kiedy jakaś para zaczyna sobie wpychać języki do gardeł. Po jakichś dziesięciu minutach zaczęło chcieć mi się pić. Za mną stało stoisko z bubble tea. Chciałam z ciekawości sprawdzić ile ma kcal. Przeraziłam się! 0,2 litrowy kubek tego napoju zawiera 300-500 kcal. Od razu przeszła mi na to ochota.

Bilans z dziś:
- wafel ryżowy z serem 100 kcal
- naleśnik z białym serem ok.300 kcal
- gałka lodów pinacolada 80 kcal
- kromka chleba z serkiem wiejskim 115 kcal
- pomarańcza 
- brokuły 500g

Razem: 595/1100 

Jakiś mały ten bilansik. Boję się że o czymś zapomniałam XD. 
Trzymajcie się chudo skarby!